robi się coraz cieplej
wykipiał ze mnie gniew cały
może kiedyś będzie lepiej
teraz strach nie jest mały
szalejąc parzy mi skórę,
bo chce znaleźć w krzyku ujście
i gdy przeżywam torturę
proszę, by opuścił mnie
w nadziei
otwieram usta i…
nie dzieje się nic
Dodaj do ulubionych:
Lubię Wczytywanie…
Podobne
Napisane przez nieodkrytapl
Piszę, recenzuję książki (a przynajmniej się staram), jestem mamą oraz żoną. Mam syna urodzonego w 2018 roku i córkę (wcześniaka z 26 tygodnia ciąży) urodzoną w 2020 roku.
Właściwie to tyle. Dodanie większej ilości informacji uznaję za niepotrzebne. Nie będzie tu zdjęć moich, mojego męża ani dzieci. Przecież w blogach chodzi o treść, prawda?
Zobacz wszystkie wpisy, których autorem jest nieodkrytapl