robi się coraz cieplej wykipiał ze mnie gniew cały może kiedyś będzie lepiej teraz strach nie jest mały szalejąc parzy mi skórę, bo chce znaleźć w krzyku ujście i gdy przeżywam torturę proszę, by opuścił mnie w nadziei otwieram usta i... nie dzieje się nic
Tag: cierpienie
puk, puk
nie wyciągajcie mnie z bezpiecznej skorupy gdzie brudy życiowe nie dosięgają tu żadne troski się nie dostaną choć w ściany pukają i czekają brud już osiadł na zewnątrz nich i przez szczelinę wejść chce problemy szykują grupowy atak a otwór powiększa się bezpieczna przystań zniknęła a wraz z nią pozór schronienia bo w całym życiu… Czytaj dalej puk, puk