chcę zanurzyć się w Twoim jestestwie zgłębiać zakamarki pragnień nieodkrytych wyciągnij dłonie, położę swe serce pokaż mi ślady przeszłości niezmyte chcę otworzyć przed Tobą swą duszę rozwiązać supeł emocji skłębionych lód wątpliwości młotkiem rozkruszę nadzieję podsycę na drewnie spalonym kontemplujmy dogłębnie swe obecności by, na czas ich braku, dały siły nam gdy tęsknota na dłużej… Czytaj dalej jedno
Tag: poezja własna
walka
schowam strach gdzieś w kącie swych myśli by się z losem kapryśnym nie spotkał w progu lecz, choć schowany, wolność sobie wyśnił i szukać zaczął jasności w tym mroku udaję, że nie widzę tych prob rozpaczliwych przecież próżno mi szukać sposobu, by móc zamknąć szczeliny w murze ciemnością spowitym dać upust radości, co szkodzi mu… Czytaj dalej walka
rejs
jak kropla deszczu, co spływa po trawie i dzieli się w ziemi na dziesiątki części lustrzanych podobne tak ja daję płynąć swym dniom swobodnie dryfować po falach zapomnienia które często są ze sobą niezgodne czy utknąć można na mieliźnie swych złudzeń? lepiej dobić bez pośpiechu do brzegu w zamyśleniu i nie pytać nikogo o burzę… Czytaj dalej rejs
sens
a jeśli to wszystko nie jest po coś? jeśli próżno wschodzi słońce i niepotrzebnie świecą gwiazdy nocą jeśli na nic jest uścisk dłoni dobre słowo czy uśmiech na twarzy jeśli bez sensu lęki, radości, bóle i miłość, co każdemu się marzy cóż ważne istnienie, w oparach ulatującego czasu lecz to, co się teraz dzieje czy… Czytaj dalej sens
loteria
złowieszczy hula wiatr przenosząc nadzieję z miejsca na miejsce nienasycony chce wygrać walkę ze złaknionym spokoju przewianym sercem nie proszę o więcej niż o dni kilka bezwietrznych, o życie nie rozumiem Cię w tym Twoim pędzie lecz czy to ważne? ciii, znów słyszę wiatru wycie czekam więc na zmianę pogody i czekać będę, póki trwa… Czytaj dalej loteria
demony
powstrzymuję łzy które i tak płyną wewnątrz mnie to takie smutne że w ciele dorosłego przerażone dziecko stąpa jak we mgle dokąd idziesz? lata lecą a w duszy wciąż grzmi chaos wrodzona naiwność już dawno temu w starciu z rzeczywistością miała siłę zbyt małą emocje przytłaczają potrzebuję odpoczynku od życia niezbyt długiego, trochę intensywnego by… Czytaj dalej demony
wielkie coś
spokojnie to tylko dotyk dłoni który jest jak tknięcie błękitu morza, i wdech charakterystycznej woni z widokiem zachodzącego słońca który działa jak kwiaty na łące przy bezchmurnym niebie ludzką ręka niezmąconej, pachnącej spokojnie to tylko uśmiech który jak powiew świeżego powietrza w duszny letni dzień z poranną rosą orzeźwia który jak tęcza po długiej burzy… Czytaj dalej wielkie coś
niestałość
nie obiecuj, że będziesz zawsze bo czasem tak trudno dotrzymać jest słowa nim światło ufności w kimś gasnąć zacznie pomyśl, co uczyni zbyt piękna mowa zmienne są rozkoszą losu kapryśnego a słowa ulotne jak najkrótsza z chwil lecz nie zawsześmy zabawkami jego nie każda milczenie jest lepione z glin czasem tak trudno uciec od ludzi… Czytaj dalej niestałość
jutro
dziś nie uchylę dla nas nieba bo zbyt wiele tu mamy swych ziemskich trosk dziś nie pokaże Ci co nam trzeba by nie rozdzielał nas od radości za długi most że życie to bajka też dziś nie powiem choć sztucznych tu wiele postaci i chęci dzisiaj nie zrobię porządku w głowie i złych chwil nie… Czytaj dalej jutro
pamięć czy zapomnienie?
strachy rzucone w niepamięć pozwalają przetrwać jakoś kolejny dzień ale złudne są bo przemijają bo pamięć o nich krąży jak cień nie da się przecież tych dwóch ról połączyć choć to pragnienie tak często się tli lecz da się trwać w tej codzienności i sprawić by pamięć o strachu los zmył choć na chwilę..