Zwierzęta z Folwarku Dworskiego mają dość rządów pana Jonesa, które wiążą się z długimi godzinami pracy oraz małymi racjami żywnościowymi. Rozpętują rewolucję, podczas której przejmują gospodarstwo. Dowództwo przejmują dwa knury – Napoleon i Snowball – mają oni zapewnić zwierzętom jak najlepsze życie. Jednak Napoleon ma nieco inne plany…
Klasyka… Nie wiem, czy jest ktoś, kto jeszcze nie zna tej pozycji – ale jeśli jest, to obowiązkowo musi ją poznać! Książka bezbłędnie przedstawia powolny proces powstawania dyktatury na przykładzie zwierząt. Świnie, które początkowo dbają o wygodę oraz równość swoich przyjaciół z biegiem czasu zaczynają łamać własne zasady i żyć ponad stan kosztem innych. Jak to się stało? Jakim cudem zwierzęta, które walczyły o swoje prawa, dały się tak zmanipulować, że pozwoliły na ponowne życie w totalitaryzmie? Odpowiedź na te pytania znajdziecie w książce, którą czyta się jednym tchem. Jest krótka, nie posiada zbędnej treści, akcja jest dynamiczna, a autor genialnie przedstawił obiektywną perspektywę strony manipulującej oraz ogłupionego i zastraszonego społeczeństwa. Przedstawił, jak sprawowanie władzy z biegiem czasu zmienia się w egoizm oraz tyranię – niezależnie od chęci, które kierowały rządzącymi na początku tej drogi. Myślę, że jest to pozycja, która zawsze będzie na czasie. Wiele uświadamia, jeszcze więcej przypomina. Polecam, polecam, polecam.
Niewielki wymiar, ale wielkie i niestety ponadczasowe przesłanie. Daje do myślenia. I o „świniach” i o poddanych..
PolubieniePolubienie
Najpierw miałem napisać, że Polsce nie powinni już tego wydawać. Ale przypomniało mi się w porę, że u nas prawie nikt książek nie czyta. Więc spoko luz.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Haha 😀
Czemu uważasz, że nie powinni tego wydawać?
PolubieniePolubienie
Bo my już jesteśmy niestety na tym etapie świńskich rządów, gdy katalog praw został skrócony do „Wszystkie zwierzęta są równe, ale niektóre są równiejsze od innych”.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
A, patrząc na to w ten sposób to rzeczywiście, racja.
PolubieniePolubienie
Orwell to jednak wielki wizjoner.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Co prawda to prawda.
PolubieniePolubienie
Czytałam,miałam to jako lekturę w gimnazjum 😁
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ja też, jednak po latach, gdy z książki rozumie się dużo więcej, warto do niej wrócić 🙂
PolubieniePolubienie
No właśnie miałam dopisać;że teraz odebrałabym ją na pewno inaczej…
Aż żałuję że nie mam jej juz w domu!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ponadczasowy, ciągle aktualny i ku przestrodze.
Zasyłam serdeczności
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Też tak uważam. Pozdrawiam. 🙂
PolubieniePolubienie
Dokładnie. Oboje z mężem jesteśmy po…i też wszystkim polecamy. Bardzo na czasie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Oj, bardzo.
PolubieniePolubienie