Autor w typowy dla siebie, niezawodny sposób dostarczył mi wiele rozrywki, wpychając umysł w błędne koło, z którego ciężko znaleźć wyjście. Powieść została napisana w formie listu od głównego bohatera do zmarłego brata bliźniaka, co jest miłą odmianą. Zastosowanie formy pierwszoosobowej pozwoliło lepiej poznać uczucia, emocje i obawy głównego bohatera. Nap, po piętnastu latach od… Czytaj dalej Harlan Coben „Nie odpuszczaj” – recenzja.