Książka zawiera wywiady z dziećmi znanych i mniej znanych zbrodniarzy wojennych. Opowiada o ich dylematach, nienawiści i koszmarach sennych, lecz także poczuciu niesprawiedliwości, próbach zrozumienia i wybaczenia. Autor wykonał ciężką pracę docierając do ludzi, którzy zgodzili się opowiadać o swoich ojcach, ujawniając przy tym swoją tożsamość i z pewnością trzeba docenić jego wysiłek. Niestety znaczna część książki odbiega od głównego tematu i osoby, które miały nadzieję na solidną dawkę wiedzy o uczuciach dzieci nazistów i ich rozterkach, a także zachowaniach zbrodniarzy względem rodziny, będą trochę rozczarowane. Lektura zawiera życiorysy dziesięciu nazistów, opisy ich działań wojennych, relacji z Hitlerem, opisy procesów, a także zarzuty, wyroki i życie po ich ogłoszeniu. Znajdziemy tu również życiorysy tytułowych ludzi. Ze wszystkich poruszonych tematów niezbędny wydaje mi się jedynie opis działań wojennych, aby uświadomić czytelnika, czym dany nazista się zajmował i jakie zbrodnie ma na swoim koncie. Reakcje ich dzieci są oczywiście różne: od nienawiści i pogardy po fanatyczną wręcz obronę działań wojennych i wyparcie ze świadomości zbrodni, które popełnili ich ojcowie. Gdyby pozycja zawierała jedynie te opisy byłaby poruszajacą, przejmującą, zdecydowanie wartą przeczytania, lecz niestety krótką opowieścią o ludziach, którzy poznali wstrząsające fakty na temat swoich, często kochających, ojców i musieli nauczyć się z nimi żyć. Którzy musieli zmierzyć się z niełatwą rzeczywistością i dokonać nieoczywistego wyboru. Lekturę urozmaicają fotografie z życia zbrodniarzy, co stanowi pewną odskocznią od natłoku faktów, z jakim stykamy się w treści. Osoby, które interesują się historią i całym życiem nazistów nie powinny być zawiedzione, jednak innych znaczna część książki może nużyć, a czytanie wielu jej fragmentów wydawać męczące. Czy warto sięgnąć po tę książkę dla głównej tematyki? Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie, bo podejrzewam, że to sprawa bardzo indywidualna. Ja nie żałuję, lecz przyznaję, że momentami zmuszałam się do czytania i czuję zdecydowany niedosyt.

trudna tematyka, ale sięgnęłam bym po nią!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Takie intrygują najbardziej 🙂
PolubieniePolubienie
Większość z dzieci czy wnuków nazistów to porządni ludzie, którzy naprawdę przeżywali lub przezywają traumę. Potworności których dokonywali zbrodniarze przenoszą się jak zły gen na kolejne pokolenia… Ale taka niestety jest wojna…
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Niestety to wszystko prawda..
PolubieniePolubienie
Warto sięgać po tego typu lektury, bo zrozumieć że ofiar wojny było dużo więcej niż sie na ogół wydaje, bo te dzieci również jej ofiarami były.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ja jednak oczekuję tego, czego w tej książce jest za mało. Ale temat ciekawy. Lubię biografie kontrowersyjnych ludzi.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Całkowicie Cię rozumiem 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Czytałam. Sporo wchłonęłam z literatury wojennej, obozowej – tragicznej. Najbardziej w pamięć na pewno zapadły mi „Dymy nad Birkenau” i „Pięć lat kacetu”.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Będę musiała przeczytać. 🙂
PolubieniePolubienie