Sue Black „Co mówią kości” – recenzja.

Sue Black jest światowej sławy anatomem i antropologiem sądowym. Ma wybitne osiągnięcia w tej dziedzinie, a w swojej książce postanowiła podzielić się z nami nie tylko mnóstwem ciekawych informacji na temat kości, lecz także opowiedzieć o śledztwach, w których brała udział. Wszystko po to, by nam pokazać, jak wiele danych na temat ofiary lub zabójcy można uzyskać, czytając ze szkieletu człowieka.

Cóż to była za skarbnica wiedzy! Rzetelne, szalenie ciekawe informacje podane w prosty, przystępny, profesjonalny sposób, bez grama nudnego, niezrozumiałego bełkotu to główne cechy tej fascynującej książki. Ostrzegam jednak, że nie jest ona dla wrażliwych czytelników! Za to zainteresowani tematem, głodni wiedzy będą nią po prostu zachwyceni. Autorka od razu daje nam poznać, że jest profesjonalistką w swojej dziedzinie, inteligentnie opowiadając o kościach, począwszy od czaszki, na stopach kończąc. W każdym rozdziale znajdziemy podstawowe informacje na temat konkretnych części szkieletu człowieka, a następnie śledztw, w których autorka brała udział, a w których umiejętność czytania z danej kości pomogła w ujęciu sprawcy lub poznaniu tożsamości zmarłego. Sue Black ma poczucie humoru, nie stroni od subtelnych, subiektywnych uwag na niektóre tematy, lecz zupełnie nam to nie przeszkadza, bo po 1) treść jest obszerna, a autorka robi to rzadko, po 2) robi to w wyważony sposób, a po 3) trudno się z nią nie zgodzić. Nie da się jednak ukryć, że pozycja ta zawiera szokujące treści, zwłaszcza jeśli chodzi o oprawców i sposób ich postępowania, a także wiadomości, które dla niektórych mogą być obrzydliwe (dotyczące rozkładu ciała). Podając różne przykłady na poparcie swoich tez, autorka często przenosiła nas do dawnych czasów, co dodatkowo urozmaiciło lekturę i pozwoliło liznąć nam trochę wiedzy z innych dziedzin. Bardzo, bardzo polecam!

6 myśli w temacie “Sue Black „Co mówią kości” – recenzja.”

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s