J. K. Rowling „Harry Potter i Insygnia Śmierci” – recenzja

Lord Voldemort wprowadza swoje porządki w świecie przerażonych czarodziejów i nie tylko, a pomagają mu w tym jego zwolennicy. Harry Potter wraz z przyjaciółmi usiłują odnaleźć horkurusy, dzięki którym Czarny Pan zapewnił sobie nieśmiertelność. Po śmierci Dumbelodore’a nie jest to jednak takie łatwe.. Co się stanie, gdy dojdzie do ostatecznego starcia Harrego z Voldemortem?

Wydawało mi się, że po poprzedniej części trudno będzie o równie lub bardziej emocjonującą i trzymająca w napięciu historię, ale jakże się cieszę, że się pomyliłam! Walka ze złem przybiera tutaj nową, bardziej przerażającą formę i nie ma wątpliwości, że okropnie trudna sytuacja doprowadzi w końcu do ostatecznej bitwy. W tę historię mamy wplecionych wiele życiowych mądrości dotyczących miłości, przyjaźni, lojalności, poświęcenia i nie tylko. Przeżywamy dreszcze grozy, przełykamy łzy wzruszenia, czujemy chęć zemsty, pogrążamy się w zadumie – wszystko to wraz z głównymi bohaterami, z którymi czujemy się już niemalże scaleni. Niezmiennie świetny styl autorki, genialnie wymyślona fabuła, precyzyjnie dopasowująca elementy układanki z poprzednich części, zapewnia nam konkretną jazdę bez trzymanki. Napięcie od początku utrzymywane jest na wysokim poziomie, po to, by pod koniec eksplodować serią fajerwerków!

Wykreowanie tego magicznego świata, bohaterów, których uwielbiamy mimo ich widocznych wad, wymyślanie coraz to nowszych intryg wkomponowujących się w całość sprawia, że jest nam ciągle mało, że żyjemy tym światem i przez pewien czas nie możemy przestać o nim myśleć. Jestem pod ogromnym wrażeniem całej serii i chyba po raz pierwszy w życiu jestem pewna, że jeszcze wrócę do jakiejś książki – a w tym wypadku do wszystkich części. 🙂

4 myśli w temacie “J. K. Rowling „Harry Potter i Insygnia Śmierci” – recenzja”

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s