Książka została napisana w dość nietypowy sposób - autor wstawił do niej swój fikcyjny odpowiednik, który usiłuje odtworzyć realny przebieg wydarzeń z historii, którą odnalazł w skrzynce, zwanej Bratnią Duszą. Wspomniana skrzynka została stworzona po to, by zostawiać w niej opisane przeżycia, sentencje lub listy, których listonosz nigdy do nikogo nie wyśle. Ludzie przychodzą, czytają… Czytaj dalej Nicholas Sparks „Z każdym oddechem” – recenzja.